Po prostu znalazłam Twój blog z opowiadaniami o Rogue i Gambicie + rozpoczęte opowiadanie na fanfiction, które się zajebiście zaczynało. Super by było, jakbyś kontynuowała tę działaność, bo mało teraz w sieci opowiadań ROMY, przynajmniej takich z tym "czymś". Nie będę czytać o jakichś różowych serduszkach, całuskach i przytulaskach. Krew, wojna, seks i czerń - coś co lubię w opowiadaniach o X-Men. Hahaha, trafiłaś w moje gusta. Jakbyś coś gdzieś kiedyś naskrobała - poinformuj mnie proszę.